Dwa Sławy
Gruby Mielzky
Dwa Sławy
Piosenka opowiada o chaosie, zagubieniu i refleksji nad współczesnym życiem, które pełne jest sprzeczności, ironii i emocji. Astek w swojej zwrotce zaczyna od autoironii, nazywając się „egocentrykiem” i przyznając, że jego emocje bywają trudne do opanowania.
Opisuje swoje doświadczenia z różnych polskich miast, jednocześnie podkreślając, jak trudna i absurdalna bywa codzienność, gdzie grunt dosłownie i metaforycznie „pali mu się pod nogami”. Wspomina o świątecznych wspomnieniach związanych z alkoholem, które symbolizują ulotność i chaotyczność jego życia.
W tej mieszance humoru i refleksji odnosi się również do współczesnych trendów i swojego miejsca w otaczającym świecie, wyrażając poczucie dezorientacji i braku zrozumienia, kim jest. Refren, który powtarza się w utworze, wzmacnia ten przekaz, wyrażając uczucie zagubienia i wołanie o pomoc („S.O.S i Mayday”), gdy rzeczywistość wydaje się przytłaczająca.