Piosenka miłosna, w której King Krule celnie opisuje stan jakim jest nastoletnie uczucie, pierwsze zakochanie. Słowa utworu sugerują, że jest już zmęczony związkiem z dziewczyną - tytułową Baby Blue - która chyba podobnie jak on chce zakończyć ich relację. Chłopak mówi o jej języku jako zardzewiałym, sugerując w ten sposób, że wieści, które chce mu przekazać nie są najmilsze.
Zoo Kid sugeruje, że to, co ich łączyło nie było prawdziwym, głębokim związkiem. Że takim dopiero mogło się stać. Tymczasem zachowanie i postawa jego wybranki zapobiegły rozwojowi relacji. Coś ewidentnie poszło nie tak, jak powinno i miłość wypaliła się zanim jeszcze zdążyła w pełni rozbłysnąć.
Jeśli tylko dziewczyna by chciała, jeśli tylko trochę by się postarała i dała im szansę, King Krule robiłby niezwykłe, nadludzkie rzeczy. Mógłby specjalnie dla niej pomalować niebo, zmienić kolory świata. Miłość, jak wiadomo, uskrzydla i daje ogromną siłę. Siłę, której nie wywołuje przecież nic innego. I tutaj byłoby podobnie. Niestety - nic nie wyszło tak, jak powinno.
