Lady Pank - Stacja Warszawa [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Lady Pank
Gatunek: Pop

Twórz Groove z nami!
Wyślij okładkę tej piosenki!
Wysyłany plik musi być typu: png lub jpg. Żaden plik nie został wysłany. Dziękujemy za wysłanie okładki.

Tekst piosenki

W moich snach wciąż Warszawa
Pełna ulic, placów, drzew
Rzadko słyszysz tu brawa
Częściej to drwiący śmiech
Twarze w metrze są obce
Bo i po co się znać
To kosztuje zbyt drogo
Lepiej jechać i spać
Wszystko było by inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem
Noce są zawsze długie
A za dnia ciągły szum
Mało kto to zrozumie
Dokąd gna zdyszany tłum
Wszystko było by inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem...

Jeśli miłość coś znaczy
To musi dać znak
Kiedyś też zobaczysz
Powiesz mi tak:
Zniknie Warszawa
Tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa
Dobrze to wiem

W moich snach wciąż Warszawa
I do grosza wciąż grosz
Ktoś mi mówi: to Sprawa
A ja chcę uciec stąd
Wszystko było by inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem

Jeśli miłość coś znaczy
To musi dać znak
Kiedyś też zobaczysz
Powiesz mi tak:
Zniknie Warszawa
Tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa
Dobrze to wiem

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Piosenka z tekstem Andrzeja Mogielnickiego wydaje się posiadać dwie warstwy.

 

W pierwszej mowa jest o Warszawie jako miejscu, którego mieszkańcy padają ofiarą pędu, zbyt szybkiego tempa życia oraz bezsensownej pogoni za sukcesem („mało kto to zrozumie / dokąd gna zdyszany tłum”). Stolicę naszego kraju tworzy zbiór anonimowych ludzi, którzy mijają się bezustannie, ale mimo to pozostają dla siebie obcy („bo i po co się znać / to kosztuje zbyt drogo / lepiej jechać i spać”). W realiach wyścigu szczurów brakuje miejsca na uczucia i empatię, zastępuje je obojętność, wyrachowanie i zazdrość („rzadko słyszysz tu brawa / częściej to drwiący śmiech”).

 

Druga warstwa mówi o miłości. Mężczyzna, z perspektywy którego napisany został tekst, wydaje się zagubiony w tym miejscu; jest ono dla niego „trudne i dziwne”. Tęskni za ukochaną, której bliskość pomogłaby mu uporządkować otaczający świat. Być może Warszawa i jej bezosobowy tłum stanowią barierę, oddzielającą ich od siebie? Kiedy zniknie, kiedy odnajdą się w tym mieście, wreszcie będą mogli być razem.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Lady Pank
Mała wojna
25,6k
{{ like_int }}
Mała wojna
Lady Pank
Kryzysowa Narzeczona
24,9k
{{ like_int }}
Kryzysowa Narzeczona
Lady Pank
Zawsze tam, gdzie ty
22k
{{ like_int }}
Zawsze tam, gdzie ty
Lady Pank
Mniej niż zero
18,3k
{{ like_int }}
Mniej niż zero
Lady Pank
Stacja Warszawa
18k
{{ like_int }}
Stacja Warszawa
Lady Pank
Komentarze
Polecane przez Groove
Fortnight
2,1k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,4k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
660
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
11,5k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
470
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
164k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia