Tekst piosenki opowiada o wewnętrznej podróży i dążeniu do wolności. Podmiot liryczny czuje, że jego myśli są chaotyczne, a umysł przypomina zatłoczony pociąg. Pomimo tego, że słońce świeci, odczuwa pewien niepokój, jakby coś go przytłaczało. Zastanawia się, czy ktoś lub coś może zatrzymać ten stan i przynieść mu szczęście.
Refren podkreśla potrzebę niezależności – podmiot liryczny nie potrzebuje "zielonego światła", czyli pozwolenia, by ruszyć naprzód. Już od dawna podąża tą samą drogą i chce po prostu wyrazić siebie, wsłuchać się w swoje myśli i działać zgodnie z własnym instynktem. Nie ma konkretnego celu podróży, ale woli zaufać swojemu "szczęśliwemu gwiazdowi", czyli intuicji lub losowi.
Druga zwrotka wskazuje na przeszłość, która próbuje wrócić, jednak nie jest już przeszkodą – podmiot liryczny jest gotowy na nowy etap. Przyznaje, że nigdy nie był "królową pokoju", czyli osobą, która zawsze unika konfliktów i żyje w harmonii. Życie nie jest perfekcyjne, więc nie można wiecznie grać ostrożnie i tłumić swojego prawdziwego "ja".