[Zwrotka 1]
Reanimacja
W moim śnie
Rozbudzony, by zobaczyć
Że cię tutaj nie ma
Ale utrata plonów
Kolejny rok z rzędu
Stawia czoło nadziejom i lękom
[Refren]
I chcę
Może wierzę, że było tam coś więcej
Nadzieja się dusi
Pocałowałaś me życie
[Zwrotka 2]
I samoloty, i pociągi
Są do obwinienia
Za skuszenie nas, by powstrzymać się
I puścić cięciwę
Disując każde słowo
Absurdów prawdy
[Refren]
[Outro]
I chcę
Może wierzę, że było tam coś więcej
Nadzieja się dusi
Nadzieja się dusi
Nadzieja się dusi
A ty pocałowałaś moje życie