Słoń (PL) - Dzieci Ognia [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Słoń (PL)
Album: Demonologia
Data wydania: 2010-05-24
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Mikser

Twórz Groove z nami!
Wyślij okładkę tej piosenki!
Wysyłany plik musi być typu: png lub jpg. Żaden plik nie został wysłany. Dziękujemy za wysłanie okładki.

Tekst piosenki

There's a war on between Heaven and Hell and you are on the front lines
Earth is the battlefied, human souls - the prize
Just the way it's always been ...

[Zwrotka 1]
Wytykani palcami jako ci niebezpieczni
Potomkowie wilków karmieni mlekiem wiedźmy
Jesteśmy gotowi, nadszedł czas
Nie czcze diabła skurwysynu, to on czci nas
Macica wszelkiego zła to wylęgarnia węży
Trędowaty pielgrzym niesie tom chorych wierszy
Szaleńcy, mordercy, życie w objęciach śmierci
Fanki noszą nas przy sercu jak raka piersi
W tym kraju pierwszy maybach należy do księdza
Tam gdzie naród jest ślepy rządzi umysłowa nędza
Napędza nas nienawiść, ludzie są żałośni
Spacerujemy po ogrodzie mięsożernych roślin
Na ołtarz z ludzkich kości, pada blask pochodni
Świat jest podły, nikt nie słucha twoich modlitw
Ślady zbrodni, znów zakrwawiony chodnik
Jesteśmy Dziećmi Ognia w rodzinie Demonologii
Jebać grzech pierworodny, przyjrzyj się faktom
Nie ma grzechu, miłości między ojcem a matką
To ja kazałem Ewie zerwać zakazane jabłko
Ma się ten urok (he he he), poszło gładko

[Refren]
Demonologia (co?), to Dzieci Ognia
Spalenizna, poparzenia czwartego stopnia
Demonologia, kolejna chora melodia
Tu gdzie jedni się wieszają, a inni skaczą z okna
Demonologia, ludobójstwo, zbrodnia
Nasza krew ma ten metaliczny posmak
Demonologia, rzeczywistość jest okropna
Tu hipokryzja jest jak religijny dogmat

[Zwrotka 2]
Ukrzyżowany ptak powiewa na chorągwi
Sznur zakrwawionych jelit ciągnie za sobą zombi
Holocaust i wąglik, te rzeczy stworzył człowiek
Sadystyczne porno z udziałem ciężarnych kobiet
Między diabłem, a Bogiem żyją ogłupieni ludzie
Strach, przemoc, kłamstwa, wojny i zepsucie
Niektórzy chcą stąd uciec, ale nie mają dokąd
Wymieszanie piekielnego ognia z poświęconą wodą
Modlitwy nie pomogą, jeśli Bóg cię nie słucha
Jedyny pewnik dotyczący życia to kostucha
Zanim wyzioniesz ducha i nadejdzie smutny koniec
Wyprujesz sobie flaki, żeby żyć na poziomie
Zimnie dłonie beznadziei w śmiertelnym uścisku
Oplatają grdyki wszystkich sprzedajnych ministrów
Pedofil biskup całuje złoty krzyż
Biały gołąb pikuje w dół zamiast lecieć wzwyż
Jak chcesz to krzycz, ludzka psychika jest krucha
Nie bierz przedmałżeńskich nauk od typa, który nie rucha
Słuchaj zawsze tego co podpowie serce
Nie daj sobą manipulować nigdy więcej

[Refren]
Demonologia (co?), to Dzieci Ognia
Spalenizna, poparzenia czwartego stopnia
Demonologia, kolejna chora melodia
Tu gdzie jedni się wieszają, a inni skaczą z okna
Demonologia, ludobójstwo, zbrodnia
Nasza krew ma ten metaliczny posmak
Demonologia, rzeczywistość jest okropna
Tu hipokryzja jest jak religijny dogmat

[Zwrotka 3]
Nie masz czasem wrażenia, że Bóg to hipokryta
Ludzie umierają z głodu, jak księża żrą do syta
Zimne ściany psychiatryka, daty na grobowych płytach
Jest tak mało odpowiedzi na tak wiele pytań
Świńska grypa, aids, choroba wściekłych krów
Zwłoki prostytutki, smród, przydrożny rów
Z jej ust matka natura robi wylęgarnie much
Nikt zbytnio się nie przejął, że zaginął o niej słuch
Dosłowne branie słów, które mówi Biblia
Jest tak głupie jak jedzenie z podłogi w miejskich kiblach
I może igram z ogniem, lecz to do mnie nie trafia
Watykan jak mafia zbiera hajs od parafian
Nie macie prawa mówić nam czego robić nie wolno
Mam w chuju czy to muzułmanin, katolik czy mormon
Między pokojem, a wojną jest bardzo cienka nić
Jedni mają baldachimy, a inni więzienną prycz
Oto miejska dzicz, najlepsza z uczelni
Każdy z nas niesie swój krzyż i własną koronę z cierni
To ci niewierni, świat bezgranicznej czerni
Liberate tute me ex inferis

Kościół niszczy wiarę
Media niszczą informacje
Politycy niszczą wolność
Szkoły niszczą wiedzę
Sądy niszczą sprawiedliwość
Lekarze niszczą zdrowie

[Refren]
Demonologia (co?), to Dzieci Ognia
Spalenizna, poparzenia czwartego stopnia
Demonologia, kolejna chora melodia
Tu gdzie jedni się wieszają, a inni skaczą z okna
Demonologia, ludobójstwo, zbrodnia
Nasza krew ma ten metaliczny posmak
Demonologia, rzeczywistość jest okropna
Tu hipokryzja jest jak religijny dogmat

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"Dzieci Ognia" to kawałek opowiadający o realiach, w jakich przyszło nam żyć. Słoń mówi nam tutaj o ludziach takich jak on, zepsutych do szpiku kości, będących produktem tego, co nazywamy dumnie "współczesnością". Coraz ciężej jest nam nie ulec zagubienu w tej nieprzyjaznej rzeczywistości, gdy z każdej strony wydają się przytłaczać nas dowody na to, jak okrutnymi i potwornymi istotami jesteśmy.

 

To człowiek jest swoim największym wrogiem, potrafimy wyrządzić drugiemu krzywdę tak wielką, że aż ciężko jest to sobie nam wyobrazić. Rzeczy takie jak ubóstwo, morderstwa, wykorzystywanie seksualne, czy po prostu nieopisana, niczym nie usprawiedliwiona przemoc są tutaj na porządku dziennym, jakkolwiek nie staralibyśmy się tego wypierać. My jednak wolimy przymykać na to wszystko oko, karmiąc się kłamstwami, każącymi nam myśleć, że wszystko jest w porządku.

 

Rządy, media, religia – to wszystko stale próbuje wywrzeć na nas wpływ, otępić nas i zwrócić przeciwko sobie, byśmy dalej dążyli do własnej zagłady. Może i obraz świata przedstawiony w tym utworze napawa nas przerażeniem, albo i nawet obrzydzeniem, to jednak ciężko jest nie przyznać chociażby odrobiny racji Słoniowi. Rzeczywistość, w jakiej przyszło nam żyć jest naprawdę daleka od ideału i ciężko jest tu zachować zdrowy rozum.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Słoń (PL)
Love forever
29,7k
{{ like_int }}
Love forever
Słoń (PL)
Ania
22,9k
{{ like_int }}
Złoń
11,7k
{{ like_int }}
Złoń
Słoń (PL)
Szczerze
10,2k
{{ like_int }}
Szczerze
Słoń (PL)
Ballada O Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym
7,7k
{{ like_int }}
Ballada O Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym
Słoń (PL)
Komentarze
Utwory na albumie Demonologia
1.
29,7k
2.
10,2k
3.
7,5k
4.
4,3k
6.
2,9k
7.
2,6k
9.
2,3k
10.
1,8k
11.
1,7k
12.
1,7k
13.
1,6k
14.
1,6k
15.
TV
1,6k
17.
1,5k
18.
1,5k
19.
1,3k
Polecane przez Groove
Fortnight
2,1k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,4k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
661
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
11,5k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
471
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
164k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia