Słoń (PL) - Szczerze [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Słoń (PL)
Album: Demonologia
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Mikser

Twórz Groove z nami!
Wyślij okładkę tej piosenki!
Wysyłany plik musi być typu: png lub jpg. Żaden plik nie został wysłany. Dziękujemy za wysłanie okładki.

Tekst piosenki

Synu, wytęż słuch to kilka szczerych słów
Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów
Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów
To powtarza się tak często jak pełnia i nów
Nigdy nie lubiłem psów, kościoła i rządu
Długi ciągną się za ludźmi jak pogrzebowy kondukt
To pierwsza linia frontu, wojenny taniec
Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie
Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat
Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina
Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem
Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę
Za te wszystkie chwile z tamtych lat
Za problemy, których nigdy nie jest brak
Zdrowie brat, tego nigdy za dużo
A zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą

Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę
I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek
Nasze serca pompują krew a łzy są słone
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli
I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny
Wokół nas wyścig szczurów rajd za bejmem
I niektórzy go skończą jak Carradine z Cobain'em
Zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką
Grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną
Rób to co robisz brat, świat jest dziki
Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć
Bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy
Zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy
Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy
Niektórzy są głupi, chcą się zabić
Sam zrozumiałem jak bardzo człowiek może być słaby
Wszystkie wady tego świata tworzą moją poezję
Więc wylałem frustrację nagrywając bezdech
To bezsens chłopaku mimo całego syfu
Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu
Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo
I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często

Nie chcę pierdolić bzdur jak masz żyć i co robić
Niektórzy z nas już za życia kopią sobie groby
Mijają doby, nie jesteś już taki młody
Beztroska zamieniła się w walkę o dobrobyt
Odwieczne schody, świat kłamstw i pleśni
Wypij za tych co nie mogą i tych co odeszli
Teoria orła i reszki, kwestia farta
Życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach
Nic nie warta jest duma ludzi bez honoru
Dwulicowość to jedna z najpopularniejszych chorób
Gra pozorów, fałszywy uśmiech judy
Kaprawe oczka, pasożyt pełen obłudy
Czas wyczyścić brudy, niewielu to potrafi
Choć każdemu z nas trupy wysypują się z szafy
Nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty
W górę szkło, wypijmy za błędy

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"Szczerze" to utwór mający podnosić na duchu wszystkich tych, dla których rzeczywistość bywa zbyt trudna do zniesienia. Słoń jest świadom tego, jak czasami ciężko jest nam żyć, gdy zewsząd zdaje się atakować nas beznadziejność i niesprawiedliwość. Każdy z nas nosi na swoich barkach ciężar własnych problemów, codziennie zmagając się z ponurą przyziemnością, nie potrafiąc uciec od wszechobecnej rozpaczy i niesprawiedliwości.

 

Nie bez kozery depresja zaczyna być uważana za chorobę cywilizacyjną, zbierając coraz większe żniwa na całym świecie. Ludzie stają się coraz bardziej przygnębieni, nie potrafią sobie poradzić sami ze sobą i wielu kończy swoje życie przedwcześnie, przegrywając ze swym smutkiem, wybierając ostateczne rozwiązanie dla swoich problemów. Kiedyś, gdy byliśmy dzieciakami nawet nie wyobrażaliśmy sobie tych wszystkich wyzwań, jakim przyjdzie nam stawić czoła w przyszłości. Wtedy życie wydawało się znacznie prostsze, pozbawione tak przygniatającej odpowiedzialności.

 

Autor sam tęskni za tymi czasami, ale zdaje sobie sprawę, że nigdy one nie wrócą. Zamiast jałowo wspominać przeszłość stara się więc skupiać na tym, co dzieje się tu i teraz, próbując jak najlepiej rozegrać karty, które dał mu los. Tak naprawdę nie ma lepszej alternatywy, niż pogodzenie się z niesprawiedliwością świata. To prawda, że jest on daleki od ideału, ale na nim właśnie przyszło nam żyć, więc możemy albo się poddać otaczającej nas beznadziei, albo walczyć, mając nadzieję że jednak wszystko jakoś się kiedyś ułoży.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Słoń (PL)
Love forever
29,7k
{{ like_int }}
Love forever
Słoń (PL)
Ania
22,8k
{{ like_int }}
Złoń
11,7k
{{ like_int }}
Złoń
Słoń (PL)
Szczerze
10,2k
{{ like_int }}
Szczerze
Słoń (PL)
Ballada O Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym
7,7k
{{ like_int }}
Ballada O Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym
Słoń (PL)
Komentarze
Utwory na albumie Demonologia
1.
29,7k
2.
10,2k
3.
7,5k
4.
4,3k
6.
2,9k
7.
2,6k
9.
2,3k
10.
1,8k
11.
1,7k
12.
1,7k
13.
1,6k
14.
1,6k
15.
TV
1,6k
17.
1,5k
18.
1,5k
19.
1,3k
Polecane przez Groove
Fortnight
2,1k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,4k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
660
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
11,5k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
470
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
164k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia