Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Piosenka jest swego rodzaju hymnem dedykowanym intensywnym palaczom marihuany, określanych slangowym mianem "fonsdar". Tekst bardzo szczegółowo opisuje kulturę związaną z jej używaniem: wymienia popularne odmiany (jak Jack Herer, White Widow, Amnesia, haszysz nepalski), różne metody konsumpcji (jointy, skręty - "pety", bongo), potrzebne akcesoria oraz typowe efekty palenia – gastrofazę ("dalle"), charakterystyczne czerwone, zmrużone oczy, uczucie odrealnienia ("mózg już nie jest kwadratowy") czy problemy z koordynacją ("titube"). Palenie jest tu przedstawione jako czynność głęboko społeczna, wszechobecna w życiu rapera i jego znajomych.
Utwór barwnie opisuje styl życia "fonsdarów": palenie praktycznie wszędzie (w środkach transportu jak RER, na przystanku autobusowym, w samochodzie, na klatce schodowej, a nawet na trybunach stadionu), co wiąże się z ciągłą koniecznością unikania policji (zwłaszcza jednostek BAC) i towarzyszącą temu paranoją. Jednocześnie marihuana jawi się w tekście jako środek niezbędny dla niektórych do zaśnięcia lub do zachowania spokoju i opanowania ("żeby nie pozostać wrogim"). Mimo potencjalnych negatywnych konsekwencji (ryzyko zatrzymania, policyjnej brutalności i profilowania rasowego), raper z dumą i bez kompleksów przyjmuje tę tożsamość, nazywając siebie "A2H palaczem marihuany".
