[Zwrotka 1]
Powiedziałam moim przyjaciołom, że jesteś tym jedynym
Po tym, jak znałam cię jakiś miesiąc
A potem pocałowałeś jakąś dziewczynę z liceum
A ja leżałam w łóżku jakiś tydzień
Kiedy powiedziałeś, że potrzebujesz przestrzeni
Czekałem przy telefonie jak cholerny głupiec
[Refren]
A teraz to nic nie znaczy
Boże, miłość jest cholernie żenująca
Tylko patrzysz, jak się krzyżuję
Dla jakiejś dziwnej kochanki
Przegrany, o którym nie warto wspominać
Mój Boże, miłość jest żenująca jak cholera
[Zwrotka 2]
I pocieszałam cię, kiedy płakałeś
Przez nowego faceta twojej byłej dziewczyny
Mój Boże, jak mogłam być tak głupia?
Znalazłeś nową wersję mnie
I prawie rozpętałam III wojnę światową
Jezu, co ja w ogóle robiłam?
[Refren]
A teraz to nic nie znaczy
Boże, miłość jest cholernie żenująca
Tylko patrzysz, jak się krzyżuję
Dla jakiejś dziwnej kochanki
Przegrany, o którym nie warto wspominać
Mój Boże, miłość jest żenująca jak cholera
[Bridge]
Poddaję się, poddaję się, oddaję wszystko
Postawiłam zakłady i to nie jest nic warte
Poddaję się, poddaję się, ale wciąż wracam po więcej
[Refren]
A teraz to nic nie znaczy
Boże, miłość jest cholernie żenująca
Tylko patrzysz, jak się krzyżuję
Dla jakiejś dziwnej kochanki
Przegrany, o którym nie warto wspominać
Mój Boże, miłość jest żenująca jak cholera
[Outro]
Tak, tak, poddaję się (Ah), poddaję się, oddaję wszystko (Ah-ha-ha)
Planuję swój ślub z jakimś facetem, za którego nigdy nie wyjdę za mąż
Poddaję się, poddaję się, ale wciąż wracam po więcej
