SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
Ten utwór to bezkompromisowy manifest niezależności i tożsamości w stylu ulicznego trapu. Szaran w swoich wersach pokazuje życie bez filtrów – pełne alkoholu, haju, studia nagraniowego, pieniędzy i kobiet – ale przede wszystkim mocno osadzone w zasadzie: „jestem sobą i chuj mnie obchodzi, co o mnie gadają”. Refren podkreśla, że choć ludzie plotkują, nie znając prawdy, on robi swoje, zarabia na własnych warunkach i nie przejmuje się przeszkodami.
W zwrotkach czuć luz i bunt – alkohol, jointy, studia zamknięte na klucz, kobiety, które go nie interesują, jeśli grają nie fair. W tym świecie wszystko kręci się wokół muzyki, „trapowego stylu życia” i konsekwentnego trzymania się siebie. Nawijka jest brudna, autentyczna i celowo ostra – bo taka właśnie jest rzeczywistość, o której mówi artysta. To piosenka o lojalności wobec siebie, o tym, by nie dać się złamać presji i opiniom innych – w świecie, gdzie każdy „coś pierdoli”, najważniejsze to pozostać sobą.