Taco Hemingway - OS✝✝✝ATNI? [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Taco Hemingway
Album: LATARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY
Data wydania: 2025-12-19
Gatunek: Polski Rap
Tekst: Taco Hemingway

Tekst piosenki

[Pre-Refren]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie wszędzie dawno zgasły

[Zwrotka 1]
Kiedy widzę ją w tym oknie, wiem, że będzie drama
Jak nie liczyć Johny Walker, no to siedzi sama
Ból w gardle mam jak w podniebieniu pelikana
Trzęsę się, jakby mnie psy fiskalne goniły, gdy mam w kieszeni grama
Ta speluna jak depresja, bo tu często wpadam
Atak paniki mam, gdy się dosiadam
Ale co jest na jej twarzy? Zero niespodzianki
Jakby zastawiła pułapkę, jakbym się podkładał
Więc zmieniam zdanie, mówię: „Idę, bo mnie sen dopada”
Ona, że nie zatrzymuje, ale że odradza
Dawno zwęszyła, że niby piszę z Piotrem
Przecież wiedziała, że go nie ma i to ze mną gada
Odpowiada na ma panikę chłodem
Mówi: „Wiem, że podzielone zdania są z Piotrem
Ale co by nie mówić - składał zdania z polotem”
A tutaj ciągle czuła, jakby rozmawiała z robotem

[Refren]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Mówią: „Najciemniej pod latarnią” - nie słuchałem, błąd
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Schowana w cieniu obserwowała mój każdy krok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Zebrałem resztki swej odwagi i spotkałem ją
Pod ciemną gwiazdą

[Zwrotka 2]
Mówi wytłumaczę ci coś i to proszę przyjmij to normalne gdy jest problem szukać wokół winnych lecz jak i Piotrek powód zrywki był po prostu inny mianowicie byłeś possessive i obsesyjny
Użalałeś się nad sobą przekonany święcie że to sam kosmos na tą drogę zrzuca wrogów wszędzie te wieczne kace ciągłe zgony weekend po weekendzie ach wyklęty wierszokleta własnej głowy więzień jak to mówią wińmy gracza a nie wińmy gry ty jedyny niewiniątko każdy inny zły winna ruda winny mandat winne ledy winny tramwaj winny księżyc ale kto zawsze niewinny? ty...

[Przejście]
Także słuchaj powodzenia z piosenkami czy co tam sobie piszesz ale nie odzywaj się już do mnie bądźmy po prostu martwi dla siebie okej będzie lepiej dla wszystkich

[Refren]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Mówią: „Najciemniej pod latarnią” - nie słuchałem, błąd
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Schowana w cieniu obserwowała mój każdy krok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Zebrałem resztki swej odwagi i spotkałem ją
Pod ciemną gwiazdą
Pod ciemną gwiazdą

[Zwrotka 3]
Ostatnia wieczerza z moją mimowolną muzą na głośnikach kayah śpiewa byłam twoją różą ty rozbierasz się a we mnie się demony budzą ale wstajesz wściekła po czym rzucasz we mnie moją bluzą no i zrzucasz na mnie bombę tuż przed pożegnaniem mówiąc że mnie znajdzie karma za ten żart ze zmartwychwstaniem pytam co gdzie kto odpowiadasz mi że Piotr pijany szedł po pasach skończył pod tramwajem
Nie wiedziałem to był prank tylko tyle żarcik
Lecz me dni są policzone jak w wigilię karpik
Bo przy wyjściu robisz wrzawę że załatwisz mnie na amen
Mówisz mi że będę sprawę miał za cyberstalking
Czas już na mnie się ulatniam raz dwa
Zamawiam auto to nie tesla tylko stara astra
Co pachnie szlugiem i jarzyną więc nostalgia naszła
Id, ego, superego panie barman znasz nas
Kończę w planie gdzie palarnia ciasna z wosku kolorowy jarmark
DJ graj na maksa szprycer lej na białym winie
W mojej żyle niechaj płynie lewym pasem nim wyświetli się ostatnia stacja
Więc wybiegam na ulicę by się wtapiać w asfalt
Z Bogiem miałem mieć umowę że mi sławy blask da
W europejskiej kawiarence miałem pisać ci piosenkę
I pocztówkę w stylu tęsknię długo trwa ta traska
Ale zrzucił białą flagę krzyknął pauza basta
Miało słuchać mnie Śródmieście, Wola, Praga, Saska
Miałem marmurowy posąg mieć jak kurwa nie wiem
Jebać posąg ale miała nam się zgadzać kaska
Dziennik pokładowy notuj dziś nie lada kraksa
Tracę oddech i od smogu mi się wzmaga astma
Chciałem grać w otwarte karty jakbym stawiał pasjans
Ale pojebały mi się gierki i mi dała szach mat
Ledowe światło wwierca w mózg się i po twarzy chlasta
Więc zapragnąłem się utopić w starych światłach miasta
Za rozdrożem zwiększam tempo Agrykola zjadła
Ciemność i mnie czeka tylko piekło bo latarnia zgasła

[Outro]
Panie i Panowie sztuka została odegrana przedstawienie skończone prosimy opuścić widownię aktorzy chcą odpocząć

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"OS✝✝✝ATNI?" to utwór pochodzący z wydanego 19 grudnia 2025 roku nowego albumu studyjnego polskiego rapera Filipa Szcześniaka, lepiej znanego pod pseudonimem Taco Hemingway. Wydawnictwo noszące tytuł "LATARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY" to pierwszy od dwóch lat album Rapera. Wydawnictwo ukazało się nakładem wytwórni 2020 Label.

 

Projekt utrzymany jest w formie słuchowiska w czterech aktach i jest pesymistycznym spojrzeniem na relacje międzyludzkie narratora, przeżyte miłości i bycia częścią kultury konsumpcyjnej. Jednocześnie jest to także list miłosny do Warszawy, miasta na kanwie którego osadzona jest historia opowiadana przez Taco.

 

"OS✝✝✝ATNI?"  stanowi kulminacyjny i ostateczny akt tragedii "LATARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY". To rozrachunek, długo unikana konfrontacja twarzą w twarz, w której wszelkie pozory, poetyckie konstrukcje i cyfrowe fantazje rozbijają się o brutalną, trzeźwą prawdę przekazaną przez obiekt obsesji narratora. Utwór pełni funkcję narracyjnego i emocjonalnego punktu kulminacyjnego, spajając każdy główny wątek albumu w druzgocący finał.

 

Protagonista zostaje z niczym: bez miłości, bez przyjaciela, bez muzy, bez artystycznego dziedzictwa, bez przewodniego światła. Spektakl się kończy, aktorzy są wyczerpani, a jedyne, co pozostaje, to pozwolić publiczności zostawić go samego w przytłaczającej ciszy życia, którego historia została ostatecznie i tragicznie opowiedziana.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Taco Hemingway
Wszystko jedno
31,4k
{{ like_int }}
Wszystko jedno
Taco Hemingway
Deszcz na betonie
31,2k
{{ like_int }}
Deszcz na betonie
Taco Hemingway
Szlugi i kalafiory
28,4k
{{ like_int }}
Szlugi i kalafiory
Taco Hemingway
Marmur
27,3k
{{ like_int }}
Następna stacja
22,5k
{{ like_int }}
Następna stacja
Taco Hemingway
Polecane przez Groove
Kamień z serca
1,4k
{{ like_int }}
Kamień z serca
Kubi Producent
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
327
{{ like_int }}
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
Mata (Michał Matczak)
LA✝✝✝ARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY
106
{{ like_int }}
LA✝✝✝ARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY
Taco Hemingway
For Good
221
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
2k
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
Bletka
Popularne teksty
Siedem
55,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
51,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
28k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
200k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
104,1k
{{ like_int }}
Snowman
Sia