Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
To tu, że buja się cały tłum – nie żaden sen, to rzeczywistość stworzona przez 3oda Kru. Grubson, Metrowy, Jot i Bu wciągają cię w wir wspólnego szaleństwa, w którym nie ma miejsca na bierność. Lewa strona, prawa, góra, dół – to nie tylko układ sceniczny, ale stan umysłu. Każdy z chłopaków staje na scenie, rzuca pytanie: „A ty to kto?”, po czym prezentuje siebie w wersji nieupiększonej, ale prawdziwej. Bu to rejonowy buntownik, Metrowy – przypał z podziemia, Grubson – rybnicki duch balangi i nocy. Wszyscy prowadzą tłum do wspólnej ekstazy.
Refreny „Łapy w górę” wybrzmiewają jak rytualne wezwanie do bycia razem, bez względu na status, wygląd czy pochodzenie. To hymn dla tych, którzy przyszli się zatracić, zapomnieć o codzienności i stać się jedną falującą masą. Rymy lecą jak pociski, ale z uśmiechem. Ten track nie buduje dystansu – on go łamie. Na koniec nie pytasz już „kto robi to tu?”, bo dobrze wiesz, że to 3oda Kru.
