3oda kru - ... [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Parchastyczny Mikstejp
Data wydania: 2009-12-04
Gatunek: Polski Rap
Tekst: Grubson, Metrowy, BU (PL)
Ten utwór to absurdalno-festynowy epilog całego projektu 3oda Kru – zamknięcie płyty z przymrużeniem oka, w duchu totalnej improwizacji i celowego bełkotu. Jest tu chaos, humor, wiejskie motywy i groteskowa zabawa językiem, która dla fanów 3ody jest znakiem firmowym.
Pierwsza zwrotka to satyra na „bydło” – w sensie tłumu, który zjechał do miasta jak na jarmark. Padają zwroty „formaki”, „kopuły”, „cyndzi” – brzmią jak przypadkowe dźwięki z remizy, ale to właśnie esencja stylu 3ody: chaotyczny folklor miejsko-wiejski z hip-hopowym pazurem.
Druga zwrotka to czysty dadaizm – brzmieniowe wygłupy, śpiewki, techno-rytmy „umca umca”, i absurdalne obrazy („brzoza nie pije mleka”, „leje się żołądkowa”) – wszystko to tworzy wiejski rave pomieszany z biesiadą i dyskoteką spod znaku śląskiego humoru.