Clouds.
Clouds.
Clouds.
Clouds.
Clouds.
Tekst piosenki opisuje głęboką podróż przez ból, cierpienie i wewnętrzną pustkę. Podmiot liryczny wydaje się znajdować na granicy między życiem a rozpaczą, dążąc ku swoim osobistym „piekłom”. Popiół symbolizuje zarówno zniszczenie, jak i ciężar emocji, które płoną wewnątrz niego, podczas gdy ziemia i pustka podkreślają poczucie jedności z ciemnością i nieistnieniem.
W kolejnych wersach pojawia się obraz spadania w otchłań rozpaczy, gdzie gałęzie ranią duszę, a gwiazdy zostają wyrwane z nocnego nieba, przemieniając się w światło pełne lamentu. Wyrazista metaforyka podkreśla ból związany z utratą nadziei i światła, a także nieustanne zmaganie się z samym sobą.
Refren wzmacnia te uczucia poprzez obrazy płonącego popiołu na sercu i nieba upadającego na nadzieje, co prowadzi do głębszych ran i zniszczenia wewnętrznego świata. Piosenka opisuje ciągłe krwawienie duszy i nieustający ból.