Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Waiting for It" to utwór pochodzący z wydanego 7 kwietnia 2023 roku piątego albumu studyjnego Ellie Goulding, "Higher Than Heaven", którego premiera początkowo została zapowiedziana na 3 lutego 2023 roku, jednak później Goulding poinformowała o zmianie daty wydania krążka na 24 marca 2023 roku.
Ellie wyjaśniała: "To tylko piosenka o seksie. Nie ma w tym nic więcej. Chichotałam w kabinie, bo śpiewanie 'Wszyscy gadają, bo coś zaczęliśmy/Możemy rozpieprzyć świat' to nie moja bajka. To ucieczka przed czymś tak elektryzującym seksualnie i potężnym. Jest zdecydowanie bardziej inspirowane R&B. Moim pierwszym koncertem był Craig David, moją najbardziej wysłużoną płytą była Lauryn Hill, potem Alicia Keys, potem Destiny’s Child. I było w tej piosence coś, co po prostu uwielbiałam śpiewać."
W rozmowie dla Apple Music 1, Goulding wypowiedziała się na temat całego projektu: "Zdecydowanie w [ostatnich dwóch latach] panował mrok, który był namacalny w studiu, a wszyscy przeżywali to inaczej. Myślę, że z tego powodu nikt nie chciał siedzieć i męczyć się nad jakimś związkiem lub jakimś dramatem. Tak więc powstał ten album, jest o byciu namiętnie zakochanym. Ale to hiper forma miłości, prawie jak uczucie wywołane narkotykiem. Czuje się prawie sztucznie i istnieje ryzyko zniszczenia."
Podczas innego wywiadu Artystka tłumaczyła: "Powiedziałabym, że to zdecydowanie bardziej skłania się ku tanecznemu albumowi. Ma wpływy lat osiemdziesiątych, a potem ma też trochę wpływów disco. Pracowałam z producentami, których kocham za sposób, w jaki naprawdę doceniają muzykę z przeszłości, szczególnie z epoki lat osiemdziesiątych i wczesnych dziewięćdziesiątych, ale mają też po prostu wielką wrażliwość na pop w teraźniejszości i ich interpretację."
"Teraz rozumiem, że ludzie chcą wydawać więcej płyt tanecznych, ponieważ to najlepszy rodzaj ucieczki, a ja w tej chwili potrzebuję ucieczki w tą muzykę. To coś, co muszę zrobić dla siebie. Nie chcę tam być w tej chwili i śpiewać ballady. Chcę być tam w ruchu, czuć się dobrze, czuć endorfiny tańca. Czasami po prostu musisz to zrobić dla siebie i fanów."
