"Lonely" to utwór pochodzący z trzeciego solowego albumu studyjnego południowokoreańskiego rapera, autora tekstów, kompozytora i producenta muzycznego Kima Namjoona (김남준), lepiej znanego jako RM lub Rap Monster - lider globalnej sławy zespołu BTS. Wydawnictwo noszące tytuł "Indigo" ukazało się 2 grudnia 2022 roku nakładem wytwórni BIGHIT MUSIC. Krążek jest następcą albumu "mono." z 2018 roku.
W utworze "Lonely" Namjoon mówi o samotności, która jest efektem obranej przez niego ścieżki kariery. Raper czuje się nie tylko samotny, ale także czuje się obco w każdym nowym mieście, którego nie zna - "(...) Jestem cholernie samotny/ Jestem sam na tej wyspie/ Tak cholernie samotny/ Niech ktoś do mnie zadzwoni (...)" Piosenka może mówić też o samotności w rozumieniu relacji, o czym mogłyby świadczyć następujące wersy - "(...) Milion razy próbowałem pozwolić ci odejść/ Tyle wspomnień leży na podłodze/ A teraz nienawidzę miast, do których nie należę/ Chcę tylko wrócić do domu (...)"
RM tłumaczył w jednym z wywiadów: "Kiedy pisałem tę piosenkę, myślę, że było to w Las Vegas w kwietniu [2022 roku]. Właściwie to była nasza ostatnia światowa trasa koncertowa. Naprawdę nie lubię tkwić w hotelu przez jakiś tydzień. Więc tak, to jest naprawdę jeden z moich wewnętrznych odcieni. Tak jak powiedziałeś, czasami boję się pokazać szczerą i uczciwą stronę siebie. Ale wiesz, uczono mnie, że taka jest sztuka."
"Powinieneś… Nie, to nie jest 'powinieneś', ale czasami mógłbyś pokazać i zamienić niektóre ze swoich wrażliwych elementów w coś większego. Nadal jest to trudne i nadal się tego boję, ale pokazanie szczerych i uczciwych rzeczy w środku i przekształcenie ich w muzykę lub efekty wizualne staje się naprawdę naturalne. I myślę, że jest to jedna z najważniejszych i największych inspiracji wszechczasów, dla wszystkich artystów, historycznie."
W rozmowie z mediami RM wyjaśniał znaczenie i przesłanie albumu "Indigo": "Istnieje wiele nazw, które mnie symbolizują – może głównie RM z BTS lub Kim Namjun dla moich przyjaciół. Ale czułem, że jeśli istnieje dzieło sztuki podsumowujące moje przeżyte 29 lat, to powinno ono nosić tytuł "Untitled", ponieważ nic nie jest przesądzone. Nie wiem, co teraz robić – właśnie nagrałem album i oto ja. Dopiero to rozgryzam. 'Indigo' zawiera migawki poruszania się po tej niepewności i zmianach, od związków po życie, które toczy się pod czujnym okiem opinii publicznej."
