Wokalistka rozpoczyna utwór swoimi poglądami na życie. Uważa, iż jest ono tanie, gorzko-słodkie, pełne zakrętów i nieprzewidywalne. Mimo to jest z niego zadowolona i nie zamierza marnować ani jednego dnia. Stara się wykorzystać każda chwilę i wyciągnąć z niej jak najwięcej pozytywnych wrażeń. W ostatnim czasie spotkała się jednak z wieloma nieprzyjemnymi wydarzeniami. Jednym z nich było rozstanie z ukochanym. Dobry czas szybko przeminął, dlatego wokalistka zostawia go za sobą. Przeszłość nie może mieć na nią wpływu, ponieważ jest to niezgodne z jej ideologią życiowa.
Wokalistka wierzy, że w życiu pisane jest o wiele więc niż to, co powierzchownie dostrzegamy. Wiele pozytywnych rzeczy, nie jest podanych wprost i należy poświecić wiele czasu, aby potrafić je docenić i odszukać. Po stracie miłości czuje się zupełnie inną osoba. Kiedy zrozumiała co straciła doszło do jej świadomości, że życie jest za krótkie, aby nie wybaczyć, aby życzyć komuś źle, aby stać się dla kogoś wrogiem. Bądźmy dobrymi ludźmi i siejmy dobro, które z pewnością się pomnoży. Życie daje miłość, a miłość daje życie. Kochajmy siebie nawzajem, aby stać się szczęśliwymi ludźmi.
