Anna von Hausswolff
Anna von Hausswolff
Anna von Hausswolff
Anna von Hausswolff
Anna von Hausswolff
To wyznanie brzmi jak spowiedź człowieka, który dopiero po wszystkim zrozumiał skalę własnych błędów. „I’m sorry” powtarzane niemal obsesyjnie nie jest pustym przeproszeniem — to próba rozpuszczenia ciężaru winy, jakby każde kolejne słowo miało oczyścić duszę. W pierwszych wersach jest chłód i bezradność: on patrzy, jak ktoś płacze, ale w środku wciąż czuje dystans, jakby emocje dopiero do niego dochodziły. „You took me for granted” to nie tylko wyrzut, ale i żal, że coś tak ważnego zostało utracone przez obie strony – przez brak uważności, przez samozrozumiałość, przez zanik świętości w relacji.
W kolejnych częściach tekst otwiera się szerzej – na naturę, na człowieczeństwo, na ból istnienia. To już nie tylko piosenka o relacji między dwojgiem ludzi, ale o relacji człowieka ze światem. „Breaking up with language” – to moment, w którym słowa przestają wystarczać, bo żadna fraza nie uniesie ciężaru świadomości. Całość kończy się powtarzanym „I’m sorry”, które brzmi jak modlitwa, jak lament i katharsis w jednym. To pieśń o winie, oczyszczeniu i cichym pogodzeniu się z tym, że wszystko, co piękne, jest też kruche.