Jala Brat & Buba Corelli
Jala Brat & Buba Corelli
Jala Brat & Buba Corelli
Jala Brat & Buba Corelli
Ten utwór to czyste, dekadenckie kino w wersji klubowej – gdzie role są jasno podzielone: ona manipuluje jak diabeł w koronkach, on ma twardą skorupę jak Putin i serce chłodne jak lufa pod siedzeniem. To nie jest piosenka o miłości. To jest piosenka o żądzy, dominacji, grze pozorów i niebezpiecznej atrakcyjności.
„Manipulišem kô vrag, ma i njeg' bi' ojadila” – Lejla podsumowuje siebie jednym zdaniem. Nie szuka bliskości. Szuka władzy. Ma różowe paznokcie i czarne intencje, balansuje między słodyczą Crème Brûlée a chłodem wódki z lodem. Ona nie płacze – Barbie płacze za nią. Ona zostawia ślad, nawet jeśli przyszła tylko na jedną noc.
Z kolei Jala i Buba to klasyczni antybohaterowie nocy – nie muszą mieć głębokich emocji, mają głęboko wyryty kod ulicy. On ją „jede”, ona kręci jak ruletka, oboje toną w perfumach, luksusie i kłamstwach. To erotyzm wymieszany z nieufnością, bliskość podszyta grą.