Searching...
No results found

Kidzlori - chce być [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Kidzlori
Album: Krzyki
Gatunek: Rap

Tekst piosenki

[Intro]
Studio z widokiem na morze, z braciakiem na willi, wiercimy te dźwięki
Samolotem tysiąc kilometrów dalej, żeby nagrać tylko pół piosenki
Nie mam czasu już na nic innego, szczerze, bez muzyki byłbym jak bez ręki

[Refren]
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim

[Zwrotka 1]
Niszczy mnie to, co otacza nie wiem, jak uciec od tego
Zło do mnie wraca i znamy się dobrze, bo nie doświadczyłem zbyt dużo dobrego
Dobrze znam ludzi, nie urodziłem się wczoraj, nie mów mi proszę, że cokolwiek zmiеnią
Naciskam guzik, patrzę przez dach jak te gwiazdy się mienią
Jеstem tym gównem jedynym na scenie
Lori jest jeden, wy chyba nie wiecie
Znawcy mnie chcą porównywać, a prawda jest taka, nic nie wiedzą o moim świecie
Nie mam już czasu dla takich, co nie mieli czasu dla mnie, kiedy byłem na glebie
Jak przejdę drogę całą, to zobaczymy, kto zostanie ze wszystkich tu na mecie, Lori

[Refren]
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim

[Zwrotka 2]
To nie jest prawda, kto coś o mnie gada
Pewnie nie lubi mnie, dlatego kłamał
Ludzie nie mają zasad, mówią o zasadach
Ile czasu jeszcze będziesz udawał
Gdzie twój cash? Wiem, że nie trzymasz siana
Myślę tu, jak to podwoić od rana
Patrzy na mnie, no i myślisz, że chcę ją
Nie myśl, że będę się o ciebie starał
Kolej na mnie, teraz kolej na mnie
I kolejna mówi ''jesteś kotem''
Czuję się, jakbym prowadził przychodnie
Ustaw się w kolejce, jak masz jakiś problem do mnie
Chcieli walki, no to bardzo proszę
Popatrz na ich miny, jak podjadę wozem
Choć zmienia się status i zmienia się kasa
To ja będę dalej na dworze

[Refren]
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim
Chcę być, chcę być jak ja
Chcę być, chcę być jak nikt
Ona chce być i chcę bym ją brał
Ona wie, że jestem nim

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Utwór rozpoczyna się od obrazu całkowitego poświęcenia artysty (prawdopodobnie o pseudonimie Lori) dla procesu tworzenia muzyki, co obejmuje dalekie podróże i inwestycje w komfortowe warunki pracy ("Studio z widokiem na morze, z braciakiem na willi"). Podkreśla, że muzyka jest dla niego absolutnie kluczowa ("bez muzyki byłbym jak bez ręki"). Centralnym motywem piosenki, wyrażonym w powtarzającym się refrenie, jest silne pragnienie bycia sobą i zachowania unikalności ("Chcę być, chcę być jak ja / Chcę być, chcę być jak nikt"). Mimo iż artysta czuje negatywny wpływ otoczenia ("Niszczy mnie to, co otacza") i przejawia cynizm wobec ludzi, jednocześnie manifestuje dużą pewność siebie, postrzegając się jako wyjątkowy na scenie ("Lori jest jeden") i odrzucając próby łatwego zaszufladkowania go przez krytyków.

 

W drugiej części artysta konfrontuje się bezpośrednio z plotkami i fałszem w swoim otoczeniu, demaskując hipokryzję ("Ludzie nie mają zasad, mówią o zasadach") i finansowe pozory innych. Podkreśla, że nadszedł jego czas na sukces ("Kolej na mnie, teraz kolej na mnie"), cieszy się rosnącym uznaniem i bez ogródek zaprasza do konfrontacji tych, którzy mają z nim problem. Z satysfakcją obserwuje reakcje niedowiarków na swoje postępy, jednocześnie deklarując, że pomimo rosnącego statusu materialnego i społecznego zamierza pozostać wierny swoim korzeniom i sobie ("To ja będę dalej na dworze").


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Kidzlori
DOMINIKANA
924
0
DOMINIKANA
Kidzlori
giulia
322
0
giulia
Kidzlori
co to znaczy
308
0
co to znaczy
Kidzlori
W TEJ CHWILI 2
274
0
W TEJ CHWILI 2
Kidzlori
duch interlude
252
0
duch interlude
Kidzlori
Komentarze
Utwory na albumie Krzyki
1.
322
2.
308
4.
229
5.
203
6.
188
7.
176
9.
154
10.
144
11.
141
12.
127
13.
110
14.
100
Polecane przez Groove
Berghain
916
0
Berghain
Björk
POKOLOROWANA
820
0
POKOLOROWANA
Deemz
The Fate of Ophelia
7,3k
0
The Fate of Ophelia
Taylor Swift
For Good
48
0
Gdzie mój dom?
1,4k
0
Gdzie mój dom?
YOUNG MULTI
Popularne teksty
Siedem
55,7k
2
Siedem
Team X
34+35
51,3k
3
Love Not War (The Tampa Beat)
27,9k
3
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
199,5k
4
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
99,9k
0
Snowman
Sia