Ten tekst to energetyczna, uliczna oda do determinacji, sukcesu i życia bez kompromisów – przesycona slangiem, duchem ulicy i afrobeatsowym rytmem. Powtarzające się "one shot" symbolizuje jedyną szansę, jaką ma każdy, by coś osiągnąć – i trzeba ją wykorzystać bez wahania. Niezależnie od pochodzenia („from the ghetto”), artysta podkreśla swoją transformację w osobę wpływową i bogatą, która nie zapomniała o swoich korzeniach.
Warstwa tekstowa łączy język joruba, angielski, pidgin i nawet jamajski slang (bomboclaat) – tworząc surowy, wielokulturowy przekaz. Mamy tu zarówno autotematyzm (rap, styl życia), jak i społeczne przesłanie: „hustle till you hammer” – pracuj, aż ci się uda, bo bieda może zniszczyć człowieka. W tle pojawiają się też wątki religijne i duchowe, co dodaje głębi: sukces nie jest tylko kwestią siły – to również przeznaczenie, wiara i ciągła walka.