A2H
A2H
Piosenka jest swoistym hymnem na cześć ekipy rapera, którą sam określa dumnie, choć prowokacyjnie, jako "bandę drani" ("Bande d'enfoirés"). Opisuje ich jako zżytą grupę pochodzącą z południowo-wschodnich przedmieść Paryża – "gości, co źle gadają", ryzykantów ("kamikadze"), bardzo stylowych ("archi fly"), lecz jednocześnie żyjących dość skromnie (bez drogich skuterów, w prostych mieszkaniach). Prowadzą intensywne, "szybkie życie" ("fast-life"), cenią konkretne marki odzieżowe i jedzenie, mają beztroskie podejście do ryzyka i niebezpieczeństw, a raper postrzega siebie jako filar dla swojej grupy.
Druga zwrotka dalej opisuje ich styl życia: nocne wypady samochodowe ("baroudes en caisse"), zamiłowanie do używek (alkohol, marihuana typu "White Widow"), konieczność unikania policji (jednostki BAC). Jednocześnie artysta podkreśla silne wartości panujące w grupie: absolutną lojalność i opiekę wobec matek ("nigdy nie zostawimy mamy w potrzebie"), wierność ekipie, poszanowanie indywidualnej wiary (niektórzy czczą Jacka Danielsa jako swojego "boga", raper ma tatuaż z Matką Boską) oraz etos ciężkiej pracy. Mimo często surowego wyglądu zewnętrznego, kierują się własnymi zasadami, mają ambicje i wzywają innych do wyjścia ze swojej strefy komfortu i podjęcia działania ("guerilla").