Ta piosenka jest odą do kobiety, a zwłaszcza jej pełnej figury, określanej pieszczotliwie jako "ọrọbọ ten kilo". Artysta wyraża swoje głębokie zauroczenie, śpiewając, że jej ciało sprawia, iż ma ochotę "oszaleć" lub świętować ("make me wan go"). Deklaruje swoją obecność i oddanie ("girl I'll be here till the sun down") oraz przyznaje, że kobieta ma na niego ogromny wpływ, sprawiając, że traci kontakt z rzeczywistością ("make my mind no touch ground"). Choć powstają inne piosenki, to właśnie ona jest jego główną inspiracją. Opisuje fizyczne reakcje, jakie ona w nim wywołuje ("ayaya", "shamanya"), i wyznaje, że mógłby oszaleć, gdyby go opuściła.
W drugiej części artysta podkreśla, jak bardzo jej ciało go dekoncentruje i wprawia w stan euforii ("wan go gyrate", "No fit concentrate"). Z pewną dozą humoru przyznaje, że wydaje jego pieniądze ("Dey chop my money"), ale zaznacza, że nie jest w stanie o niej zapomnieć. Odrzuca dramaty, twierdząc, że osoba mająca wobec niej poważne plany nie będzie się wahać. Przyznaje, że oszalał na jej punkcie ("I don craze o for your matter"), nie potrafi zachować spokoju w jej obecności, a ich miłość jest niezwykle ważna, nawet jeśli wydaje się to szaleństwem ("If na ment o, it is allowed").