A2H - Tantine [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: A2H
Album: Art de vivre
Data wydania: 2014-05-26
Gatunek: Rap
Producent: Dtwice de Bel-Air

Tekst piosenki

[Couplet 1 : A2H]
Des fois, c'est l'blues, des fois, c'est pas marrant
La ville, elle parle fort, j'avance les bras ballants
C'matin, j'ai pas envie, non, c'matin, j'suis pas en vie
Être enfermé dans l'tro-m', putain, c'est ma hantise
J'ai vu une maman pleurer, plus loin, deux mômes se tapent
Premier wagon du RER, je crois qu'le cône se tasse
Putain, où est ma place ? Pourtant, j'suis né ici
Mais, au bord du précipice, seul Satan m'félicite
J'crois qu'j'suis en dépression, en c'moment, j'déteste mes sons
J'fais des rêves très sombres et j'compte plus sur mes frères, c'est con
J'ai perdu la motiv' et les clés d'chez 'oi-m'
Vite, sous la coquille, j'frappe le mur et me pète les 'oigts-d'
J'me sens pas en phase avec les autres, arrête les poses de mannequin
Et, quand tu causes, arrête les propos d'catin
La bouffe est fade, ça m'rappelle la cantine
Le seul remède pour moi : partir chez la tantine

[Refrain : Kenyon] (x2)
Fatigué d'promettre, fatigué d'connaître Paris
J'ai besoin d'm'entourer d'gens honnêtes, j'rentre au bled
Oui, seulement, la rue des fois
J'peux repartir recharger quand j'me sens seul

[Pont : Kenyon]
Faut que je mette les voiles et que j'me barre là
Où je sais qu'ça leur est égal, mes sauts d'humeur
Mes traits d'caractère, d't'façons, ils viennent de 'àl'
Et, vu que j'me sens mieux en 'mille-fa' que sous les spotlights
Il faut qu'j'me casse par là-bas

[Couplet 2 : A2H]
Chez la tantine, y'a du son, un carré, du piment
Ça sert à rien d'faire le chaud, genre caïd du ciment
Y'a tous les 'zinc', du sega, du reggae dance-hall
Même le vieux 'cle-on' fume le zamal sous sa cap de base-ball
Il enchaîne mais c'est pas des verres d'eau
Il fait hyper beau, un basket, fly, je n'fais qu'des air-balls
Claquettes velcros et je file
Un restau' et une fille, j'me lève tôt et je chill
Pas envie d'rentrer chez moi, c'est tout gris
J'veux un massage de la tante, j'aime pas les toubibs
Pas besoin de courir, nan, j'ai envie d'mourir quand
Il est temps d'foutre le camp, c'est tout pourri, j'rentre
J'refais la gueule comme tout l'monde
Métro bondé, vieilles blondes, et le bronzage s'estompe
Il recommence à cailler, j'suis normal sous le veston
J'veux voir la plage, fuir le béton

[Refrain : Kenyon] (x2)

[Pont : Kenyon]

Tłumaczenie piosenki

Nikt nie dodał jeszcze tłumaczenia do tej piosenki. Bądź pierwszy!
Jeśli znasz język na tyle, aby móc swobodnie przetłumaczyć ten tekst, zrób to i dołóż swoją cegiełkę do opisu tej piosenki. Po sprawdzeniu tłumaczenia przez naszych redaktorów, dodamy je jako oficjalne tłumaczenie utworu!

+ Dodaj tłumaczenie

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść tłumaczenia musi być wypełniona.
Dziękujemy za wysłanie tłumaczenia.
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jego treść, gdy tylko będzie to możliwe. Status swojego tłumaczenia możesz obserwować na stronie swojego profilu.

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Piosenka opisuje stan głębokiego przygnębienia ("blues", "dépression") i zmęczenia życiem w Paryżu. Artysta czuje się wyobcowany, zdemotywowany i prześladowany przez mroczne myśli. Obserwuje negatywne sceny miejskie, czując, że nie pasuje do otoczenia, mimo że się tam urodził. Refren i łącznik podkreślają to zmęczenie miastem, jego powierzchownością oraz silną potrzebę powrotu do korzeni ("bled") lub po prostu do miejsca, gdzie znajdzie szczerość i pełną akceptację.

 

Idealnym azylem staje się wizyta "u cioci" ("chez la tantine"), prawdopodobnie poza miastem lub w rodzinnym kraju. To miejsce pełne ciepła, rodzinnej atmosfery, muzyki (reggae, sega), relaksu i prostych przyjemności, ostro kontrastujące z szarym, stresującym Paryżem. Artysta czuje się tam sobą i ładuje baterie, jednak perspektywa powrotu do miejskiego życia jawi się jako koszmar. Wyraża silne pragnienie ucieczki od betonowej dżungli na stałe, tęskniąc za naturą i spokojem.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od A2H
Putain de merde
785
{{ like_int }}
Putain de merde
A2H
SCVD
721
{{ like_int }}
SCVD
A2H
Soda
714
{{ like_int }}
Soda
A2H
Art de vivre
705
{{ like_int }}
Art de vivre
A2H
Léa
698
{{ like_int }}
Léa
A2H
Komentarze
Utwory na albumie Art de vivre
1.
721
2.
705
3.
691
4.
672
6.
643
7.
640
8.
634
10.
586
12.
572
13.
548
Polecane przez Groove
Kamień z serca
1,1k
{{ like_int }}
Kamień z serca
Kubi Producent
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
184
{{ like_int }}
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
Mata (Michał Matczak)
KANCLERZ
506
{{ like_int }}
KANCLERZ
Kizo
For Good
176
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
1,4k
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
Bletka
Popularne teksty
Siedem
55,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
51,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
27,9k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
199,9k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
102,1k
{{ like_int }}
Snowman
Sia